Najdziwniejsze przepisy ruchu drogowego w Europie
Nawet jeśli Unia Europejska oznacza, że w większości krajów europejskich ustawodawstwo zostało zharmonizowane, nie oznacza to, że w niektórych miejscach nie przetrwały dziwaczne zasady ruchu drogowego. Od konfiskaty samochodu po płacenie za parkowanie w kioskach – oto najdziwniejsze zasady ruchu drogowego w Europie.
Jazda za granicę wydaje się prosta – w końcu zasady ruchu drogowego są wszędzie takie same. Cóż, nie za bardzo. Każdy kraj ma swoją specyfikę, a niektóre z nich są niezwykłe.
Francja: opłatę za parkowanie płaci się w kiosku
Bilety parkingowe można opłacić bezpośrednio w pobliskim kiosku, który jest upoważniony do wystawienia paragonu. W przeciwnym razie późniejsza płatność jest znacznie wyższa. Uważajcie też na deszcz! Dopuszczalna prędkość zostaje obniżona o 10 km/h podczas opadów deszczu (na drogach ekspresowych ze 110 km/h do 100 km/h oraz na drogach krajowych z 90 km/h do 80 km/h) oraz na autostradzie , z prędkością 20 km/h.
Włochy: samochód został skonfiskowany ze względu na spożycie alkoholu
Jeśli poziom alkoholu we krwi przekracza 1,5 na tysiąc, grozi kara do 6000 euro, a czasami grozi nawet więzienie. W najbardziej niefortunnym przypadku samochód może zostać skonfiskowany, jeśli osoba przyłapana na alkoholu jest jednocześnie jego właścicielem. Również w ciepłym sezonie (16 maja - 14 października) użytkowanie opon trawiastych i całorocznych można wykonywać tylko wtedy, gdy ich indeks prędkości jest co najmniej równy indeksowi przejeżdżanemu przez piętę samochodu. Motocykliści przyłapani bez kasku są karani jeszcze surowiej: grozi im areszt na 60 dni.
Najdziwniejsze przepisy ruchu drogowego: jaki jest podatek od sygnalizacji świetlnej?
Austria: Opłata za sygnalizację świetlną za nieuzasadnione wezwanie funkcjonariuszy policji
Za wypadki skutkujące jedynie szkodami materialnymi, w przypadku których wzywana jest policja, choć można je rozwiązać polubownie, pobierana jest dodatkowa opłata w wysokości 36 euro.
Szwajcaria: Za przekroczenie prędkości grozi kara więzienia
Za najgorsze wykroczenia drogowe możesz zostać bez 10 000 franków szwajcarskich (około 9 300 euro). Jeżeli zostaniesz zaklasyfikowany jako „speedster”, grozi Ci co najmniej rok więzienia i konfiskata samochodu. Speedsterami są ci, którzy przekraczają dozwoloną prędkość o więcej niż 40 km/h w obszarach ograniczonych do 30 km/h, o więcej niż 50 km/h w mieście, o więcej niż 60 km/h poza miejscowością oraz o ponad 80 km/h. km/h na autostradzie.
Hiszpania: Zniżka za szybką płatność kar
System jest podobny jak w Rumunii, z tą różnicą, że zmniejszenie kary o połowę obowiązuje przez 20 dni. Ponadto samochody muszą mieć dwa odblaskowe trójkąty, a nie tylko jeden. Przepis dotyczy także samochodów wynajmowanych, dlatego przy odbiorze samochodu należy sprawdzić, czy posiada dwa trójkąty. W przeciwnym razie kierowca jest dobry, aby zapłacić. Ważne jest również, aby mieć w samochodzie kamizelkę odblaskową .
Grecja: Zakaz parkowania w określonych godzinach
W Grecji łatwo jest złamać przepisy ruchu drogowego. Czy wiesz na przykład, że znaki zakazu parkowania z pionową linią pośrodku odnoszą się do tygodni nieparzystych, a te z dwiema pionowymi liniami do tygodni parzystych? Ponadto w przeciwieństwie do Hiszpanii i Rumunii w Grecji kary są podwajane, jeśli nie zostaną zapłacone w ciągu 10 dni. Przykładowo zamiast kary w wysokości 350 euro za zmianę na kolor czerwony, trzeba będzie zapłacić 700 euro.
Oprócz dziwnych zasad ruchu drogowego, podróżujący samochodem po Europie muszą liczyć się z opłatami drogowymi, które trzeba uiścić. A przed wyjazdem nie zaszkodzi sprawdzić auto jak książkę, żeby po drodze nie było niespodzianek.